Obserwatorzy

30.12.2014

295

Ostatnie moje zaległe prace - muszę pokazać je Wam przed końcem roku :-)
Komin dla mojej ulubionej i jedynej fryzjerki - Gosi.
Miał być czarny.
Pierwsza wersja - okazała się za mało obfita pod szyją - została spruta :-) Zdjęcia jeszcze z października - stąd to słoneczko :-)

Ciężko było mi się zabrać za drugą wersję... ale w końcu się udało :-) Dodałam jeszcze miękką nitkę i wydłużyłam. Kilka tygodni temu oddałam ostateczną wersję - wygląda tak:


Taki sam, ale inny ;-)

Ostatnio moja córcia oddała mi swój stary aparat fotograficzny :-) uwielbiam go mieć zawsze przy sobie, dlatego potrzebowałam etui do niego. Kolory przypadkowe :-) Ja wybrałam włóczkę bazową, moja córcia guzik, a synuś nitkę do wyszycia esów-floresów :-) Mieszanka nie do pobicia:

A na koniec moi Kochani chciałabym Wam życzyć wszystkiego najlepszego w nadchodzącym 2015 roku :-) Spełnienia marzeń i dużo, dużo zdrowia :-) Do siego roku :-)
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie :-)

28.12.2014

294

Nadrabiam zaległości w pokazywaniu skończonych i oddanych zamówień :-)
Pierwszą pokażę Wam chustę wykończoną motywem liści Haruni - klik! Widziałam gdzieś w internecie wzór na taką chustę, ale niestety nie zapisałam... Na szczęście udało mi się i sama rozliczyłam sobie wzór.
Zdjęć innych nie będzie - sfotografowana tydzień temu w wietrzną niedzielę. Oj zmarzłam podczas robienia tych zdjęć...
Zużyłam 3 motki Alpaki Dropsa - prawie co do metra :-)
Druty -5,5.
Wielkość - idealna - nie zmierzona :-)
A na koniec pokażę Wam prezenty, jakie sobie zrobiłam pod choinkę :-) Skorzystałam z promocji Tysi i od Niej te cudne czerwone moteczki.
Żółta to sock z Zagrody.
Jeszcze nie wiem, co z nich wydziergam, ale cieszę się baaaardzo :-) I miziam codziennie :-)
Pozdrawiam Was zimowo i niedzielnie :-) Życzę Wam spokojnej niedzieli i dobrego tygodnia :-)

26.12.2014

293

Trwają Święta :-) Bardzo lubię takie długie świętowanie :-) Jeszcze jutro i pojutrze mam wolne - jupi! Za oknem delikatnie pada śnieg, a ja siedzę w ciepłym mieszkanku i odpoczywam :-)
Z tego odpoczywania skończyłam moją Nocną Furię - zawsze chciałam ją zrobić i nareszcie znalazłam gotowy wzór do wykorzystania :-) Zrobiłam ją dla mojej córci.
Wzór tutaj - klik!
Znalazłam go na którymś z Waszych blogów, ale niestety nie zapisałam sobie, gdzie... przepraszam bardzo.
Resztki czarnej włóczki i nieznanego rozmiaru szydełko.
Szycie to nie jest moja mocna strona... jak widać po oczach ;-)


 Moja niekaprysząca modelka :

Jak widać i u mnie spadł cały centymetr śniegu :-)

Pozdrawiam Was świątecznie i zimowo :-) Dobrego świętowania Wam życzę :-)

21.12.2014

292

Muszę się pochwalić cudownym prezentem, jaki dostałam od Agnieszki z bloga "Moje Robótkowanie" - klik!
Udało mi się zgadnąć ilość kwadratów, które Agnieszka zrobiła do swojego pledu :-)
Zobaczcie, jakie cuda dostałam:




Dziękuję Ci Kochana jeszcze raz :-)

Nie zrobiłam swojej wymarzonej bombki na drutach, ale zrobiłam dwie gwiazdeczki :-) Skorzystałam ze wzoru, który zamieściła na swoim blogu Makneta - klik!
Druty - 3,00 i resztki białej bawełny.
Na koniec życzenia :-) Bo pewnie nie będę miała czasu, aby tu zajrzeć do Świąt :-)

W tym dniu radosnym, oczekiwanym,
gdzie gasną spory, goją się rany,
życzę Wam zdrowia, życzę miłości,
niech mały Jezus w sercach zagości,
szczerości duszy, zapachu ciasta,
przyjaźni, która jak miłość wzrasta,
kochanej twarzy, co rano budzi
i wokół pełno życzliwych ludzi.

14.12.2014

291

Mam swoje wymarzone zdjęcia :-)
Skarpetki sfotografowane tak, jak wymyśliłam sobie ponad rok temu :-)
A wszystko zaczęło się od tego, że w lecie moja przyjaciółka kupiła mi za 6 zeta 3 motki Bravo Schachenmayr w lumpeksie. Kolor jakiś taki nie mój... Ostatnio wyciągnęłam je z myślą o przerobieniu ich na  chustę, ale było tych motków troszeczkę za mało.
A teraz mogę się pochwalić, że wyrobiłam je do końca :-)
Skarpetki - robione wg instrukcji Intensywnie Kreatywnej na drutach 3,00.
Zużyłam niecałe 2 motki.



Moja córcia już została ich właścicielką i to jej nogi są na zdjęciu :-)
Jak również mój pies :-)

A z jednego motka + troszeczkę zrobiłam rękawiczki.
Szukałam inspiracji i wzorów na Ravelry i zobaczyłam właśnie je - klik! Musiałam je zrobić :-)
Podobają mi się bardzo.


Zdjęcia w deszczu, bo u nas od wczoraj ciągle pada...

U mnie przygotowania świąteczne ciągle w lesie... dzisiaj postanowiłam upiec kolejną porcją ciasteczek, bo ciągle mi znikają ;-)

Pozdrawiam wszystkich zaglądających do mnie i życzę Wam spokojnej niedzieli i dobrego nadchodzącego tygodnia.

7.12.2014

290

Uwielbiam kaptury :-) To moje ulubione nakrycie głowy - jakoś nie lubię czapek...
Nie mogłam przejść obojętnie obok tak wspaniałego projektu i po prostu musiałam go mieć :-)
Asja wymyśliła go doskonale - pewnie wszyscy znacie Asję - zapraszam do niej - klik!
Wzór kupiłam tutaj  - klik!
Włóczka Kotek - jedyna odpowiednia, jaką miałam w domu :-)
Druty zgodne z zaleceniami projektantki.


Mnie się bardzo podoba :-)

Do kompletu zrobiłam sobie mitenki. Pierwotnie miały to być rękawiczki, ale gdy kończyłam robić pierwszą okazało się, że są "odrobinkę" za duże. Zmodyfikowałam wzór i mam takie coś:
Wzór Knotty Gloves - darmowy - do pobrania tutaj - klik!
Nie pamiętam, gdzie widziałam takie wywijane mitenki, ale postanowiłam go wypróbować i jestem ciekawa, jak się u mnie sprawdzi.
Więcej zdjęć:


Pierwszy raz w życiu mam w domu świece adwentowe :-) Moje szczęście nie ma końca :-)
W ostatnim tygodniu miałam przyjemność odwiedzić mój ulubiony sklep - Ikea we Wrocławiu. Nie mogłam się oprzeć i kupiłam sobie kilka drobiazgów... kilka to drobne niedomówienie...
Tak oto muszę się Wam pochwalić - mój pierwszy stroik adwentowy:
Codziennie się zmienia :-)
Coś dodaję, coś odejmuję :-)
Będę Was teraz zanudzała jego widokiem :-)

Pozdrawiam Was serdecznie i życzę Wam dobrego tygodnia :-)

30.11.2014

289

W ten weekend pogoda mnie nie rozpieszczała... wymyślone zdjęcia mogłam robić tylko w marzeniach :-)
W związku z tym mogę Wam dzisiaj pokazać tylko choineczkę, którą sobie zrobiłam z resztek sonaty w pięknym kolorze.
Wzór znaleziony tutaj - klik!
Perełki wszywałam dzisiaj rano... ćwiczyłam swoją silną wolę - każda perełka była osobno wszywana...
Mnie się podoba ;-) a Wam...?



Na żywo dużo bardziej mi się podoba...

Chciałabym polecić Wam cudowne ciasto. Mojej rodzinie bardzo smakowało :-) Ciasto słonecznik z brzoskwiniami - przepis tutaj - klik! Moja wersja wygląda tak:
Życzę Wam dobrego tygodnia - dużo słońca i ciepła.
Pozdrawiam Was serdecznie.